Saturday, October 29, 2005

Już niedługo w drogę.

"Dawniej, kiedy ludzie wędrowali przez świat pieszo, jechali na wierzchowcach albo płynęli statkami, podróż przyzwyczajała ich do zmiany. Obrazy ziemi przesuwały się przed ich oczmi wolno, scena świata obracała się ledwie-ledwie. Podróż trwała tygodniami, miesiącami.
Człowiek miał czas żeby zżyć się z innym otoczeniem, z nowym krajobrazem. Klimat też się zmieniał etapami, stopniowo. Nim podróżnik dotarł z chłodnej Europy do rozpalonego równika, miał już za sobą przyjemne ciepło Las Palmas, upały El-Mahary i piekło Zielonego przylądka.
Dzisiaj nic nie zostało z tych gradacji! Samolot gwałtownie wyrywa nas ze śniegu i mrozu i jeszcze tego samego dnia rzuca w rozpaloną otchłań tropiku. Nagle, ledwie przetarliśy oczy, jesteśmy wewnątrz..."
R.Kapuściński - "Heban"

Dlatego wydaje mi się, że lecąc samolotem w odległe miejsca dużo tracimy. Gubimy to wszystko co jest po drodze, co może być równie ciekawe jak cel naszej podróży Jeśli tylko jest na to czas to jednak lepiej podróżować lądem. Napewno bywa trudniej, ale jest zdecydowanie ciekawiej, a przy okazji uniknemy "szoku kulturowego" ( temperaturowego także ;) .


Tak więc jutro zaczyna się to, na co czekałem i planowałem tyle lat ;)
Podróż południową dorogą lądową do Indii, przez Turcję, Iran i Pakistan.
Ciąg dalszy nastąpi, narazie nie wiem jak opisać co teraz czuję, sprubuję sie spakować ;)

10 comments:

Anonymous said...

komentarz

Anonymous said...

Nooo Braciszku :-p Ciekaw jestem tego wszystkiego co Cie tam spotka... W sumie to gdzies we mnie też siedzi takie coś, i jak sie rozbudzi to porwie mnie gdzies daleko... Narazie pisane mi jest sie kształcić :)(co oczywista nie przeszkadza użytowaniu komputera ;p ). Tak więc Powodzenia, Dobrej Drogi, wielu wspaniałych przygód :) BTW. zapraszam na swoją stronę gdzie będziecie mogli zobaczyć fociaki robione przezemnie (w poniedziałek jade na babią [narazie mnie rzuca po małych górach] i mam nadzieje porobić pare ładnych jesiennych widoczków i czegoś jeszcze). No to sorka za reklamowanie sie i jeszcze raz POWODZENIA ! :) Braaat ;p

P.S. Btw. chcesz w ryja ? :D

Anonymous said...

Aloha! :-)

Anonymous said...

JareczKu Drogi, wyslalam Ci smsa, ale chyba o kilka godzin za pozno, dlatego powtorze to tutaj.
Zycze Ci szczesliwej podrozy, wielu, wielu niezapomnianych widokow i przezyc, samych zyczliwych ludzi na drodze, no i przede wszystkim bezpiecznego powrotu! Baw sie dobrze:)
Bede tu sledzic przebieg Twoich wojazy:)
Buuuuuuzzziiiiiiii!

Anonymous said...

Jenny! Odzywaj sie! Mam nadzieje ze moje smsy dochodza. Jak podoba sie Bułgaria? Pa

Anonymous said...

Jarku zyczę Ci zebys spotkal Wszystko!! I tyle odwagi zeby To Wszystko pojac, a potem jeszcze To opisać! Braciszku...

Anonymous said...

Jarku!!! Powodzenia w podrozy Twojego zycia.Zycze niesamowitych widokow i wspanialych chwil spedzonych w miejscach ktore odwiedzisz. Mam nadzieje ze po Twoim powrocie zorganizujemy jakies male spotkanko z "ekipa z Raclawickiej" Bede sledzil Twe poczynania, ktore mam nadzieje bedziesz tu zamieszczal. Jeszcze raz powodzenia!!! Darek

Anonymous said...

Pamiętaj, największą przyjemność odczuwasz dążąc do konkretnego rozwiązania, kiedy masz już je w zasięgu ręki... stawiasz sobie kolejny cel, który wymaga zaangażowania, wytrwałości i chęci. Wytrwałości w dążeniu do celu i bystrego oka... przyda się do dobrych zdjęć. Pozdrowienia Tomasz Kopeć.

Anonymous said...

Jak widać poraz kolejny, niebyło się nam spotkać w Polsce. No cóż może kiedyś - wkrótce wyruszam i Ja na zachód "za chlebem". Może jak wrócisz i spowrotem wybierzesz się do Angli - to będzie Nam bliżej , żeby "trząchnąć browara".
Jak kiedyś ładnie powiedział Diesel : "Łatwiej mnie się z ludźmi spotkać za granicą niż w Polsce" a Sajmon: "I tak wszyscy spotkamy się za granicą".
Dlatego życzę powodzenia w eksploracji terenów trudno dostępnych dla zwykłych śmiertelników i do zobaczenia gdzieś w przyszłości na jakiejś obcej Ziemi.

Pozdrowionka :
PUNCHOO

Anonymous said...

hi
we have been looking and enjoying your photos with love from edurne pawel and tony xxx